freepik.com
Rekuperacja to wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Daje lepszą jakość powietrza w domu i pozwala zmniejszyć rachunki za ogrzewanie. Żeby jednak działała dobrze, musi być dobrze zaprojektowana i zamontowana. A to oznacza koszty, które różnią się w zależności od kilku ważnych czynników.
Każdy dom jest inny. Inaczej liczy się koszt dla domu parterowego, inaczej dla piętrowego. Znaczenie ma też powierzchnia – im większy budynek, tym dłuższe kanały i więcej nawiewników. Wpływ ma nawet to, czy budynek ma poddasze użytkowe, czy nie. Firmy zaczynają od projektu – bez tego nie da się rzetelnie wycenić prac i sprzętu. Projekt uwzględnia rozmieszczenie pomieszczeń, ilość powietrza potrzebną do wymiany i typ jednostki centralnej.
Zastanawiasz się, ile kosztuje rekuperacja? Wszystko zależy od metrażu domu i wybranego systemu, ale konkretne przykłady i widełki cenowe poznasz w przejrzystym zestawieniu na stronie.
Ceny systemu rekuperacji są podzielone na dwa elementy – materiały i robociznę. Sama centrala rekuperacyjna to wydatek od 5 do 10 tysięcy złotych. Do tego trzeba doliczyć kanały wentylacyjne, skrzynki rozprężne, anemostaty, tłumiki hałasu – razem to kolejne kilka tysięcy. Koszt materiałów rośnie, jeśli wybierzesz lepszą klasę filtrów, cichszą centralę lub automatykę sterującą. Montaż zależy od stopnia skomplikowania. Przy prostym układzie może kosztować około 5–6 tys. zł. W przypadku trudniejszego projektu lub rozbudowanego domu – nawet 10 tys. zł. W sumie pełna instalacja może kosztować od 12 do 25 tysięcy złotych.
Systemy rekuperacji różnią się jakością. Nie chodzi tylko o markę centrali. Ważne jest, czy użyte kanały są izolowane, jak zabezpieczone są przejścia przez stropy, jak rozmieszczone są punkty nawiewu i wywiewu. Nawet krzywizna kolanek i średnice rur wpływają na sprawność całej instalacji. Niektórzy oszczędzają na detalach, ale potem płacą więcej w eksploatacji. Droższe systemy są cichsze i zużywają mniej prądu. Dają też większy komfort, bo można precyzyjnie sterować przepływem powietrza.
Cena zależy od kilku rzeczy jednocześnie.
Im więcej takich zmiennych, tym szerszy rozstrzał w wycenie. Warto porównywać nie tylko cenę końcową, ale też to, co w niej zawarto.
Projekt techniczny systemu rekuperacji to koszt od 800 do 2000 zł. Często wliczany jest w cenę całej instalacji, jeśli montaż wykonuje ta sama firma. Dobry projekt uwzględnia przepływy powietrza, długości kanałów i opory instalacji. Pozwala przewidzieć hałas, zużycie energii i efektywność wymiany powietrza. To nie tylko dokumentacja – to instrukcja wykonania, która pozwala uniknąć błędów.
Po montażu trzeba liczyć się z kosztami filtrów. Standardowo wymienia się je co 3–6 miesięcy. Zestaw filtrów to wydatek od 60 do 200 zł. Raz w roku warto też zlecić przegląd techniczny i czyszczenie kanałów. To koszt około 300–600 zł rocznie. Rekuperator zużywa niewiele prądu – zwykle około 50–150 zł miesięcznie. W dobrze zaprojektowanym systemie oszczędności na ogrzewaniu mogą jednak sięgać nawet 30%, więc bilans w skali roku jest dodatni.
Tak, ale to trudniejsze i droższe. Kanały trzeba prowadzić przez istniejące przegrody. Czasem wiąże się to z kuciem sufitów, wierceniem stropów lub obniżaniem podwieszeń. W domach wykończonych montaż wiąże się z dodatkowymi pracami budowlanymi. Koszt całej inwestycji może być wyższy o 20–30% w porównaniu do domu w budowie. Mimo to wiele osób decyduje się na taką modernizację – komfort świeżego powietrza bez otwierania okien jest tego wart.
Pełny koszt montażu rekuperacji to najczęściej 15–20 tys. zł. Górna granica przekracza 25 tys. zł przy dużych domach lub rozbudowanych systemach. W przypadku małych domów parterowych z prostą instalacją może zmieścić się w 12 tys. zł. Ostateczna cena zależy od projektu, materiałów, jakości wykonania i samej centrali. Nie warto wybierać najtańszej opcji. Rekuperacja to system na 15–20 lat – dobrze, jeśli działa cicho, bezawaryjnie i efektywnie.
